Góra o zachodzie słońca. Inspiracje podróży.
Logo bloga podróżniczego Między Kilometrami

Zdjęcia i zapiski z podróży, wypraw motocyklowych, mapy i trasy wycieczek, blog podróżniczy.
Jeżeli chcesz wykorzystać materiały z tej strony
skontaktuj się z nami. Ta strona wykorzystuje pliki cookie.

Między kilometrami logo bloga podróżniczego

INSTAGRAM

INSTAGRAM

Logo WebWave - strony www

YOUTUBE

YOUTUBE

Mapa Polski
Łukasz i Joachim wjechali na górę w Rumunii motocyklami Honda Transalp.

BAŁKANY 2016

Mapa podróży

Słowacja - Węgry - Rumunia - Bułgaria - Serbia - Macedonia - Albania - Grecja - Czarnogóra - Chorwacja - Bośnia i Hercegowina

Nasza pierwsza wyprawa motocyklowa i w ogóle jakakolwiek większa wycieczka motocyklem ;) Pomysł na tę wyprawę powstał, gdy nie mieliśmy jeszcze swoich motocykli, a Joachim nie miał nawet prawa jazdy! Idea trochę szalona, ale po roku przygotowań, zakupie dwóch motocykli, strojów oraz pozytywnym zdaniu egzaminu na kategorię A (Joachim miał egzamin na miesiąc przed startem wyprawy) - wyruszyliśmy na Bałkany. Tak naprawdę dopiero w trakcie tej podróży uczyliśmy się jeździć motocyklem, pokonywać ciasne zakręty i stawialiśmy pierwsze kroki poza asfaltem.

Ilość dni i noclegi

31 dni  10  Noclegi pod namiotem na wyprawie motocyklowej20

Pokonany dystans

6 898 kilometrów

Tempo podróży

209 km/dzień

Paliwo

371 litrów

Wyprawa motocyklowa

Wyprawa motocyklowa na Bałkany w sierpniu 2016. Planowanie podróży, koszty, przygotowania na wyprawy motocyklowe.

Warszawa

Zobacz wpis

Nasza pierwsza wyprawa motocyklowa

Zaczynaliśmy totalnie od zera. Joachim nie miał nawet prawa jazdy. Mimo tego, ubzduraliśmy sobie, że pojedziemy na "wielką" wyprawę motocyklową :)))) 

W ciągu 7 miesięcy zorganizowaliśmy środki i kupiliśmy dwa motocykle Honda Transalp. Byłem zmuszony rzucić pracę bo nie dostałem tak długiego urlopu. Przed wyjazdem zaplanowaliśmy trasę zostawiając sobie dużo miejsca na dowolność.

Zobacz wpis

Oby wyjechać z miasta

Początkowy plan zakładał wyjazd rano. Plany planami a życie życiem. Wyjazd z Warszawy zajął prawie cały dzień. Trzeba było dokupić niezbędne rzeczy. Zrobić kopie dokumentów. Pojechać załatwić ostatnie sprawy w pracy. Ostatecznie wyjechaliśmy ok. godziny 16. Wybraliśmy drogę 801. Bardzo polecam tę trasę. Mało autek, ładnie i bardzo łatwo znaleźć nocleg przy Wiśle.

Ikona oznaczająca nocleg pod namiotem na dzikoNocleg na dziko. Ok 80 km za Warszawą

51°39'02.7"N 21°33'43.3"E

Dzień 1

Dzień 2

Zobacz wpis

Droga nad San

Wyspa Wisła – Puławy – Kazimierz Dolny – Rzeszów – Dynów

Dobrze było wyspać się za miastem i pod namiotem. Z dala od cywilizacji. To tylko 60 km za Warszawą, a jednak już można było poczuć, że jesteśmy w trasie. Plan na drugi dzień był następujący. Jedziemy jak najdalej w kierunku Rzeszowa. Tam kupuję nowy telefon i potem w kierunku granicy ze Słowacją.

Ikona oznaczająca postój oraz atrakcję turystycznąMuzeum kolejnictwa

51°39'02.7"N 21°33'43.3"E

Ikona oznaczająca nocleg pod namiotem na dzikoNocleg nad rzeką San, w pobliżu miejscowości Dynów

49°48’49” N 22°14’58” E

Słowacja

Dzień 3

Zobacz wpis

Już za granicą

Dynów – Sanok – Słowacja: Michalovce – Węgry: Kisvárda – Tiszaadony

Od okolicy Bieszczad było czuć przygodę. Tego dnia delektowaliśmy się drogą. Pokonywaliśmy kilometry aby jak najszybciej dojechać do Węgier, które traktowaliśmy tylko przelotowo. Zanim się zorientowaliśmy było już ciemno a my nadal nie mieliśmy miejsca na obóz. Już po ciemku, zjechaliśmy do lasu, który wyglądał jak z tych horrorów co wszyscy bohaterowie giną. 

Węgry

Ikona oznaczająca nocleg pod namiotem na dzikoNocleg w lesie nad rzeką, niedaleko Tiszaadony

48°13’27” N 22°16’54” E

Rumunia

Kluż-Napoka, Transalpina I Trasa Transfogarska, Bukareszt, Konstancja, Morze Czarne, Vama Veche

Bardzo fajny kraj do podróżowania motocyklem. Łatwo znaleźć noclegi na dziko. Można wszędzie wjechać motocyklem, a widoki zapierają dech w piersiach. Polecam też bezalkoholowe piwo Ciuk.

Kluż-Napoka

Bukareszt

Konstancja

Dzień 4  104 km

Zobacz wpis

Tam gdzie asfalt się kończy

Węgry: Tiszaadony – Rumunia: Carei – Tășnad – Tusa

Najfajniejsze w podróży są takie momenty, kiedy dojeżdżasz przypadkowo w jakieś miejsce, patrzysz i chcesz tam zostać. Tak właśnie zrobiliśmy widząc piękne wzgórza przy zawalonym moście na drodze 191D.

Ikona oznaczająca nocleg pod namiotem na dzikoNocleg przy strumyku. Piękne wzgórza.

46°59’9″ N 22°49’13” E

Kluż-Napoka - to miasto odwiedziliśmy motocyklemKluż-Napoka

Miasto, 46°46′ N 23°36′ E

Zobacz wpis

Rumunia pełną gębą

Tusa – Huedin – Kluż Napoka – Beliș

Jedną z większych wad wypraw motocyklowych jest trudność w zwiedzaniu miast. Przyjeżdżasz do takiego miasta. Na motocyklu cały sprzęt dostępny dla złodzieja w kilka sekund. Na sobie masz niewygodny strój motocyklowy, buty, którym daleko do adidasów. Gdzieś musisz przypiąć kask motocyklowy jeśli nie chcesz go dźwigać. Ale co to dla nas! Zwiedzamy!

Dzień 5  151 km

Ikona oznaczająca nocleg pod namiotem na dzikoNocleg nad górskim jeziorem Beliș-Fântânele

46° 39' 59.178" N 23° 2' 48.372" E

Dzień 6  178 km

W kierunku Transalpiny przez Alba Iulia

Beliș – Alba Iulia – Rzeka Marusza (178 km)

Alba Iulia to brzydkie miasto, które skrywa w sobie piękną starówkę. Właściwie skrywa w sobie drugie, oddzielne miasto. W związku z tym, że nie robiliśmy researchu miast napotykanych na naszej drodze, sami musieliśmy odkrywać atrakcje. Po prostu jeździliśmy po mieście, kierując się intuicją. Tę atrakcję prawie przegapiliśmy ;)

Zobacz wpis

Kluż-Napoka - to miasto odwiedziliśmy motocyklemAlba Iulia

Warto zobaczyć ukrytą starówkę ;)

Ikona oznaczająca nocleg pod namiotem na dzikoNocleg nad rzeką Marusza

46° 0' 17.262" N 23° 29' 29.088" E

Zobacz wpis

Szukając Transalpiny

Rzeka Marusza – Transalpina

Gdy tylko dotarliśmy do owianej legendą Transalpiny (trasa motocyklowa w Karpatach) postanowiliśmy pokręcić się trochę w jej okolicach. Było pięknie i były też przygody ;)

Dzień 7  159 km

Ikona oznaczająca nocleg pod namiotem na dzikoNocleg na darmowym campingu

45°16’9″ N 23°23’21” E

Dzień 8  256 km

Zobacz wpis

Transalpina [trasa motocyklowa, Rumunia]

Camping przy drodze 66, niedaleko Biserica Vechea – Transalpina od południa – Rânca – Brezoi – Câinenii Mari – Avrig (256 km, maksymalna wysokość 2134m n.p.m.)

To właśnie na Transalpinie uczyliśmy się pokonywać pierwsze zakręty naszymi motocyklami. Ta trasa do prawdziwa przyjemność. Piękne widoki, serpentyny i góry, na które można po prostu wjechać i zrobić sobie epicką fotkę.

Trasa Transfogarska z Top Gear [trasa motocyklowa, Rumunia]

Avrig – Trasa Transfogarska – Pitesti – Bukareszt

Po Transalpinie trasa Transfogarska była dla nas zbyt turystyczna. Sporo autokarów i masa rowerów. Trafiliśmy tam w weekend i podejrzewam, że w środku tygodnia mogłoby być lepiej. Trasę pokonaliśmy szybko. Serpentyny były piękne jednak zbyt duży ruch zabierał sporo przyjemności z tej pięknej drogi.

Dzień 9  295 km

Zobacz wpis

Ikona oznaczająca nocleg pod namiotem na dzikoNocleg na dziko przy rzece Aluta

 45°44’2″ N 24°22’6″ E

Ikona oznaczająca nocleg pod namiotem na dzikoNocleg w szitowym City Hotel Bucharest

Tyle dobrego, że było tanio i klimatyzacja działała cicho.

Zobacz część 2

To była część 1 z 3

Blog podróżniczy o wyprawach motcyklowych, wycieczkach samochodowych poza utartym szlakiem.
Logo bloga podróżniczego o podróżach motocyklowych
Blog o podróżach, alternatywne trasy motocyklowe i podróże poza utartym szlakiem

INSTAGRAM

 

RU

YOUTUBE