Góra o zachodzie słońca. Inspiracje podróży.
Logo bloga podróżniczego Między Kilometrami

Zdjęcia i zapiski z podróży, wypraw motocyklowych, mapy i trasy wycieczek, blog podróżniczy.
Jeżeli chcesz wykorzystać materiały z tej strony
skontaktuj się z nami. Ta strona wykorzystuje pliki cookie.

Między kilometrami logo bloga podróżniczego

INSTAGRAM

INSTAGRAM

Logo WebWave - strony www

YOUTUBE

YOUTUBE

Widok na zachmurzone góry w Batumi. Gruzja 2018

Inspiracje do podróży na maila

Kilka razy w roku wyślemy Ci ciekawe inspiracje do podróży.

 

Twój adres e-mail:
OK, Wysyłaj MI
OK, Wysyłaj MI
Formularz został wysłany - dziękujemy.
Proszę wypełnić wszystkie wymagane pola!

ŁUKASZ GAJEWSKI

AUTOR WPISU:

Gdy tylko wyjechaliśmy z portu, udaliśmy się do centrum. Potrzebowaliśmy kupić niezbędne ubezpieczenie motocykla, załatwić kartę sim z internetem oraz kupić gruzińska walutę - Lari.

 

Nareszcie Gruzja! Jedziemy w góry. Dzień 8

22.08.2018, 188km

W Batumi byliśmy zaledwie godzinę. Załatwiliśmy wszystkie sprawy i szybko wyruszyliśmy w kierunku gór.

W Gruzji było na prawdę gorąco. Nie byliśmy jeszcze przyzwyczajeni do tych temperatur.

W Gruzji było na prawdę gorąco. Nie byliśmy jeszcze przyzwyczajeni do tych temperatur.Tutaj zatrzymaliśmy się na chwilę odpocząć.

Tutaj zatrzymaliśmy się na chwilę odpocząć.

Jak tylko zjechaliśmy z trasy do Kutaisi, drogi zrobiły się mniejsze. Niektóre były nieprzejezdne.

Jak tylko zjechaliśmy z trasy do Kutaisi, drogi zrobiły się mniejsze. Niektóre były nieprzejezdne.

Mogliśmy albo zawrócić albo przejechać objazdem przez rzekę. Oczywiście wybraliśmy to drugie.

Musieliśmy przejechać przez tę samą rzekę dwa razy

Przejazd przez rzekę nie był dla nas prosty – można to zobaczyć w filmie z tej wyprawy. Pod wodą były duże kamienie i przednie koło skakało tak, że ciężko było jechać prosto i stabilnie. W sumie musieliśmy przejechać przez tę samą rzekę dwa razy. Zajęło nam to dłuższą chwilę.

Okolica była ładna więc spontanicznie rozbiliśmy tam obóz.

Zaczęło padać. Poziom rzeki znacznie się podniósł. Nurt przyspieszył a woda zmieniła kolor na błotnisty.

To dało nam do myślenia, że jak raz się przejedzie przez rzekę to może być ciężko wrócić. Na szczęście przejechaliśmy. Już się ściemniało. Okolica była ładna więc spontanicznie rozbiliśmy tam obóz.

 

Autor: Łukasz Gajewski

 

następny wpis - Offroadowa droga do Uszguli →

 

 

22 sierpnia 2018

Z Batumi w okolice parku Samegrelo. Gruzja 2018

Blog podróżniczy o wyprawach motcyklowych, wycieczkach samochodowych poza utartym szlakiem.
Logo bloga podróżniczego o podróżach motocyklowych
Blog o podróżach, alternatywne trasy motocyklowe i podróże poza utartym szlakiem

INSTAGRAM

 

RU

YOUTUBE