Ten dzień był trudny dla naszej przyjaźni. Joachim był zmęczony słońcem i wysoką temperaturą. Ja nie wykazałem się zrozumieniem i przez połowę trasy jechaliśmy osobno. Z tego odcinka wyprawy nie mamy prawie żadnych zdjęć, choć Warna była piękna i klimatyczna. Chciałbym tam wrócić.



Po Bułgarii jeździ się zadziwiająco dobrze. Ten dzień spędziliśmy w trasie. Uciekaliśmy przed deszczem. Kłóciliśmy się i godziliśmy się. Ustaliliśmy, że w Sofii zrobimy sobie czas na pijaństwo. Musieliśmy trochę rozluźnić atomosferę.

AUTOR WPISU:
ŁUKASZ GAJEWSKI
Kilka razy w roku wyślemy Ci ciekawe inspiracje do podróży.
Zdjęcia i zapiski z podróży, wypraw motocyklowych, mapy i trasy wycieczek, blog podróżniczy.
Jeżeli chcesz wykorzystać materiały z tej strony skontaktuj się z nami. Ta strona wykorzystuje pliki cookie.